Oto sytuacja, którą na pewno zna każdy z nas i spotyka się z nią dość często. Włosy zaczynają nam rosnąć zbyt długie lub zbliża się jakieś ważne wydarzenie w naszym życiu to po prostu wybieramy się do fryzjera. Mówimy fryzjerowi jaką chcemy mieć fryzurę, siadamy na fotelu i w lustrze obserwujemy jego artystyczną pracę. Po wszystkim przychodzi już czas na zapłacenie za usługę. Poznajemy cenę, wyciągamy portfel i płacimy. Na tym koniec, ubieramy się i wychodzimy z salonu. Czego brakuje w tej historii? Właśnie, gdzie się podział paragon za wykonaną usługę? Idąc do sklepu na zakupy zawsze dostajemy paragon, czy tego chcemy czy nie. Płacąc za usługi ponownie zawieramy jakąś transakcję, która powinna być rozliczona legalnie, a więc z potwierdzeniem którym jest paragon. Dlaczego więc u fryzjera trudno szukać tego małego skrawka papieru? Czytaj dalej Kasa fiskalna dla fryzjera, czyli nowa era w salonach fryzjerskich
